Liście laurowe – sposób na niestrawności

Och i ach. Ciasta, zupy, mięsa… ile tego zjedliśmy na święta Bożego Narodzenia? Czujecie wciąż wzdęcie? Wiemy jak temu zapobiec. Wystarczy, że otworzycie szufladę z przyprawami i sięgniecie po LIŚCIE LAUROWE.

Liście laurowe inaczej nazywane także jako liście bobkowe, bakałarz, czy nawet bobkowe ziele to wysuszone liście drzewa laurowego. Liście laurowych nie znajdziemy w Polsce, ale za to naturalnie występują na południu Europy, w północnej Afryce i na zachodzie Azji. Nie powinno ich nam zabraknąć.

Dzisiaj liście laurowe znamy głównie z kuchni jako przyprawa. Mało kto wie jednak, że mają liczne właściwości lecznicze, co od dawna wykorzystuje się w medycynie naturalnej.

Co ciekawe, wywar i napar z liści laurowych jest stosowany jako środek na stawy, oczyszczanie organizmu z toksyn, a nawet na cukrzycę. Natomiast olejek z liści laurowych wspomaga leczenie chorób skóry. Dawniej liść laurowy miał także inne zastosowanie – w czasach starożytnych tworzono z niego wieńce, które zdobiły głowy poetów, władców oraz zwycięzców igrzysk olimpijskich.

Liść laurowy uważano za swego rodzaju talizman, który chronił ludzi przez różnego rodzaju nieszczęściami.

Liście laurowe - w naturalnym środowisku (fot. canva.com)
Liście laurowe – w naturalnym środowisku (fot. canva.com)

Liście laurowe na niestrawność. Jak przygotować napar?

Zalejcie właśnie kilka liści laurowych wrzątkiem i odczekajcie aż napar nieco ostygnie. Jak będzie za mocny, dolejcie wody. Taką „herbatkę” można popijać przez cały dzień. Wesprze układ trawienny, a wątroba będzie wam wdzięczna.

To kuracja doraźna – 1- 2-dniowa. Nie przesadzajcie z mocą naparu 🙂

Warto pamiętać, że napar i wywar należy pić małymi porcjami. Róbmy to w dużych odstępach czasu i tylko przez kilka dni. W przeciwnym razie może dojść nawet do krwotoku.

Contact Us